0 produktów 0.00 zł
BLOG: Co musisz mieć ze sobą na trasie Red Bull 111 Megawatt 2018? (cz.1)
20-08-2018
Największa off-roadowa impreza biało-czerwonego sezonu, święto Hard Enduro, które elektryzuje polską krainę już od kilku dobrych lat – Red Bull 111 Megawatt już w drugi weekend września! Czy Ty i Twój KTM jesteście gotowi do stawienia czoła tej hardcorowej imprezie? Jeśli jeszcze nie do końca, to podpowiadamy, jakie wyposażenie okaże się niezbędne na trasie 111 Megawatt!
Red Bull 111 Megawatt 2018, to 5 eliminacja serii World Enduro Super Series, w skrócie WESS, która ma wyłonić najbardziej wszechstronnego szofera enduro na świecie. Piach, strome podjazdy, zjazdy, upał lub opady deszczu – tego wszystkiego można spodziewać się w trakcie niedzielnego wyścigu głównego. Zanim jednak do tego dojdzie, trzeba będzie stawić czoła morderczemu prologowi, podczas którego nie zabraknie sekcji SuperEnduro, a więc opon, belek oraz tak bardzo uwielbianych przez wszystkich – metalowych rur! Co musisz mieć, żeby sprostać temu wszystkiemu?
.JPG)
PŁYN "DO CHŁODNICY"
Płyn w chłodnicy motocykla to podstawa. Troszcząc się jednak o swoją brykę, nie wolno zapomnieć o swoim wewnętrznym systemie chłodnic, który do funkcjonowania potrzebuje życiodajnej wody. Zatem by nie dopuścić do odwodnienia, pracującego na 111% organizmu (a jak pamiętacie z przeszłości na MW potrafi być bardzo gorąco), wyposażeniem bez którego nie powinieneś jechać na Megawatt, to hydropak. Hydropak to plecak z tzw. system hydracyjnym, dzięki któremu bez zsiadania z motocykla możemy uzupełniać płyny w organizmie. Istotną zaletą hydropata jest fakt, że woda w organizmie uzupełniana jest regularnie w równomiernej ilości, a nie niezbyt często (jak np. z butelki podczas postoju) w dużych ilościach. Do hydropaka najlepiej nalać wody wymieszanej z izotonikiem (np. Isostar) i węglowodanami (Carbo), aby w trakcie wyścigu utrzymać odpowiedni poziom elektrolitów, witamin i cukru. W ofercie naszego sklepu znajdziesz zarówno hydropaki z komorą na bukłak z wodą i małą na coś pokroju telefon lub większe z dodatkową przestrzenią na bagaż - na przykład na zapasowe rękawice enduro i inne niezbędne akcesoria. Przyda się zarówno podczas prologu, jak i finału, a później do wypadów w teren.
BATONIKI ENERGETYCZNE
Paliwo to jedno, dawka energii - to drugie. W trakcie morderczego ścigania, szczególnie w finale, nigdy nie wiesz, kiedy zaliczysz spadek mocy swojego organizmu. Dlatego idąc za przykładem najlepszych, warto wziąć ze sobą w trasę kilka batoników energetycznych. Gdzie je ulokować? W plecaku, narzędziówce, albo w okolicach półek zawieszenia. Tak jak Jonny Walker!
KURTKA PRZECIWDESZCZOWA
Jako stali bywalcy tej imprezy na własne oczy (i na własnej skórze) przeżyliśmy ognisty żar, silny wiatr wznoszący w powietrze tumany pyłu, a także intensywny deszcz, potrafiący przemoczyć do suchej nitki. I choć taki deszczyk po piłowaniu hardcorowego podjazdu mógłby okazać się wybawieniem (i kojącym schłodzeniem), tak w dłuższej perspektywie, mógłby doprowadzić do poczucia dużego dyskomfortu. Stąd w plecaku enduro warto mieć schowaną tego typu kurtkę na czarną godzinę. Motocyklowe kurtki przeciwdeszczowe, takie jak ta przezroczysta kurtka enduro z asortymentu PowerWear są lekkie, łatwo je złożyć i schować nawet w niewielkiej przestrzeni plecaka.
NARZĘDZIÓWKA
Jeśli wychodzisz z założenia, że lepiej mieć, niż nie mieć lub po prostu chcesz być READY na wszystko, to narzędziówka motocyklowa na pewno Cię zainteresuje. Opracowana w formie pasa, zajmuje dogodne miejsce na ciele, a jej ekwipunek nie zajmuje (i dodatkowo nie obciąża) plecaka, a więc wyższych partii pleców i ramion. Dzięki wewnętrznym opaskom na poszczególne klucze (warto wziąć ze sobą choćby te podstawowe otrzymane wraz zakupem KTM), nie będą one przemieszczały się po jej wnętrzu jak szalone. Ponadto dzięki drugiej kieszeni, zmieścisz w niej pakiet batoników energetycznych, zapasowe rękawice, zapasową klamkę sprzęgła i hamulca lub inne, potrzebne rzeczy.
Wspomnieliśmy o nich już kilkukrotnie i to nie bez powodu. Nagłe opady deszczu lub szalona gleba (np. wprost do błota) mogą doprowadzić do przemoczenia rękawic albo do ich rozerwania. A jazda w przemoczonych, obklejonych błotem lub rozerwanych w miejscu chwytu rękawicach, to prawdziwe piekło. Po takim wypadzie możesz być pewny, że Twoje dłonie nie będą chciały chwycić nawet długopisu. Pęcherze zrobią swoje. Stąd warto mieć ze sobą dodatkową parę rękawic enduro by w razie potrzeby, szybko je zmienić i kontynuować walkę o topowe pozycje!
.JPG)
FOLIA ŻYCIA / KOC TERMICZNY / FOLIA NRC
To wydatek 3-5 złotych, który może uratować życie. Wyobraź sobie sytuację, że doznasz kontuzji (albo ktoś z innych uczestników wyścigu), utkniesz w jakimś niedostępnym miejscu, do którego pomoc może dotrzeć z długim opóźnieniem i będziesz uziemiony, zdany tylko na siebie i warunki atmosferyczne. Tak zwana folia życia waży tyle co nic i zmieści się w każdym hydropaku oraz narzędziówce. Naszym zdaniem, warto mieć ją ze sobą. Bez problemu kupicie ją w aptekach lub sklepach turystycznych.
BUZER / OCHRANIACZ KLATKI PIERSIOWEJ
Nieodłącznym elementem 111 Megawatt są oczywiście siniaki. I o ile same siniki to żywy dowód na walkę ridera w ekstremalnie trudnym wyzwaniu, tak niestety nie można przewidzieć, czy dana gleba przyniesie tylko kolejną siniakową pamiątkę, czy raczej mocniejsze obrażenia. Stąd w myśl zasady, że lepiej zapobiegać niż… sam wiesz co – do Megawatt lepiej przystąpić maksymalnie zabezpieczonym. Jako fani latania po krzakach polecamy założenie pod off-roadowy jersey zbroi lub dobrze skrojonego buzera. W naszej ofercie znajdziesz m.in. pełny ochraniacz korpusu Exo Body, z którym odpowiednią protekcję zyska nie tylko klatka piersiowa, ale także kręgosłup, ramiona, czy całe kończyny górne. Z kolei zintegrowany pas nerkowy, zmniejszy siłę potencjalnego uderzenia w ten wrażliwy element ciała. I choć wygląda na ciężki i niewygodny, to spokojnie – dzięki instalacji ochraniaczy na przewiewnej siateczce, poza ochroną możesz liczyć także na wysokie poczucie komfortu. Jeżeli jednak to za dużo, to Twoją uwagę powinien zwrócić Gladiator Protector. Ten przypominający klasyczny buzer ochraniacz został wykonany z nowoczesnych materiałów, które znacząco podnoszą wygodę jego noszenia. Hard Enduro, to nie przelewki, tym bardziej Red Bull 111 Megawatt. Latające motocykle na metalowej rurze, skały, belki, opony – to wszystko będzie tylko czyhać na Twój błąd!
CHROŃ KOLANA, BO…
…ich operowanie i rehabilitowanie nie tyle, że do najprzyjemniejszych nie należy, ale też może nie gwarantować powrotu do 100% dawnej sprawności oraz… jest cholernie kosztowne. Dlatego jeśli nie tylko chcesz się świetnie bawić podczas Red Bull 111 Megawatt, chcesz walczyć z własnymi słabościami, ale także chciałbyś czuć się podczas tej walki odpowiednio zabezpieczony, to nie wyruszaj na trasę bez dobrze dobranych ortez motocyklowych. I choć ich zakup należy zdecydowanie do tych najbardziej kosztownych, jeśli mowa o off-roadowym rynsztunku, tak ich skuteczność jest po prostu nieoceniona. W przeciwieństwie do tradycyjnych ochraniaczy kolan, ortezy gwarantują, że nawet podczas najmocniejszej rolki nasze kolano pozostanie w swoim naturalnym miejscu. Nie ma więc mowy o jego przekręceniu lub zgięciu (o zgrozo!) w drugą stronę. A takich przypadków podczas zeszłorocznego Red Bull 111 Megawatt – kiedy doszedł stres, adrenalina, ekscytacja i duże ciśnienie - nie brakowało! Specjalny, zaawansowany zawias ma za zadanie do tego nie dopuścić. Ortezy znacząco przyczyniają się także do zmniejszenia ryzyka zerwania wiązadeł. W naszym sklepie znajdziesz doskonałą opcję w tym temacie, mianowcie ortezy Alpinestars TECH - wykonane specjalnie dla KTM.
ZAPOMNIJ O PĘCHERZASZ
Choć powyższe wyrażenie w kontekście 111 Megawatt brzmi trochę niewiarygodnie, tak warto wiedzieć, że w prosty i tani sposób można sobie oszczędzić piekących pęcherzy, które nie dość, że utrudnią rywalizację w Megawacie (po prologu i 1 okrążeniu finału może być już wesoło na dłoniach), tak mogą na jakiś czas wyeliminować z prywatnego, weekendowego upalania. Rozwiązaniem tych problemów mogą okazać się neoprenowe ochraniacze dłoni. Dostępne w jednym rozmiarze i współgrające z rękawicami. Warto mieć je ze sobą!
GOOGLE Z SYSTEMEM ROLL-OFF
Jeżeli tegoroczna edycja elektryzującego Megawatt nie jest Twoją pierwszą w karierze i o awans do finału jesteś spokojny, to bez wątpienia powinieneś mieć ze sobą gogle z systemem roll-off. Piąta eliminacja WESS, to w znacznej mierze piach i pył. I o ile w upalne dni, na nadmorskiej plaży takie coś jest mile widziane, tak w oczach podczas dynamicznego wyścigu – już mniej. Stąd mając w pamięci minione starty topowej 500-tki Megawatt, warto być gotowym na solidną porcję startowego piachu oraz być gotowym na… jeszcze trzy okrążenia walki! Odpowiednie gogle z system filmu pozwolą zachować Ci dobrą wizję na dłuższy czas, a tym samym nie tylko uczynią jazdę bezpieczniejszą (latające kamienie, patyki wyrzucane spod kół rywali mogą przecież solidnie narozrabiać), ale i efektywniejszą. Jeśli szukasz więc gogli tego typu, to mamy dla Ciebie dobrą wiadomość. Od kilku tygodni w naszej ofercie znajdziesz innowacyjne, totalnie nowe gogle Prospect z filmem i systemem roll-off, które zostały wykonane dla KTM specjalnie przez Scott. Gogle poza filmem i szerokim polem widzenia mogą pochwalić się także doskonałym systemem wentylacji.
CZAPECZKA POD KASK
Piach w oczach to bez wątpienia nic miłego. Podobnie zresztą jak słony pot spływający z rozgrzanej czachy wprost do oczu! Szczypie, zaburza wizję i o skuteczne napieranie do przodu coraz trudniej. Na szczęście dzięki takim rzeczom, jak termoregulacyjna, chłonąca pot czapeczka pod kask SIXS, można temu szybko (i tanio!) zapobiec. Bezszwowa konstrukcja i uniwersalny rozmiar to jej dodatkowe, mocne strony.
PRZYGOTOWANIE ORGANIZMU
Red Bull 111 Megawatt to wysiłek ekstremalny, w trakcie którego nawet najlepsi riderzy na świecie będą odczuwać zmęczenie i z których ust na pewno niejednokrotnie padną niecenzuralne słowa. Taki właśnie jest Megawatt. Takie właśnie jest Hard Enduro! Dlatego odpowiednie wyposażenie to jedno, odpowiednie przygotowanie sprzętu to drugie, kondycja i rozjeżdżenie to trzecie. Ważne jest jednak także samo przygotowanie organizmu w ostatniej fazie, poprzedzającej start w zawodach. Pamiętaj więc o tym, aby już kilka dni przed startem prologu dostarczać organizmowi odpowiednie ilości węglowodanów i wody, aby w dniu zawodów organizm był gotowy na podjęcie wyzwania. No i oczywiście – choć wiemy, że Megawatt i życie w padoku sprzyja wzmożonym integracjom – to jeśli myślisz o profesjonanym podejściu do sprawy, w tym czasie odpuść spożywanie napojów wyskokowych.
.jpg)
Przedprologowe zamieszanie i towarzyszące mu napięcie sprzyja z kolei temu, by szybko wskoczyć na motocykl i włączyć się do walki o czasówki. I to jest złe.. W sobotę ustaw więc budzik o 30 minut wcześniej, by z wszystkim zdążyć i ostatnie 20 minut poświęć na rozgrzanie organizmu. Lepsze choć kilka minut poświęcone na porozciąganie mięśni ramion, karku, nóg, niż doznanie po starcie szoku i jechanie jak – kloc betonu :)
Dobre rady to jednak nie wszystko, na co możesz liczyć od naszej ekipy! Abyś mógł przygotować się do Red Bull 111 Megawatt 2018, w Twoje ręce oddajemy specjalny kod rabatowy (UWAGA! Ważny tylko do 29.08.2018), z którym za wszystkie przedmegawattowe zakupy zapłacisz aż 15% taniej! Specjalny kod to:
ktmsklep-111-2018
Aby skorzystać z kodu rabatowego KTMSKLEP, dodaj do koszyka interesujące Cię produkty, a następnie po przejściu do koszyka, w polu KOD RABATOWY wpisz powżyszą kombinację.
CZYTAJ TAKŻE: CO MUSISZ MIEĆ ZE SOBĄ NA TRASIE RED BULL 111 MEGAWATT 2018? (CZ.2)
