Nowy KTM 125 DUKE 2021 i KTM 390 DUKE 2021. Jeszcze więcej charakteru!

13-01-2021

Jedne z najbardziej charakternych, małych motocykli ulicznych dostępnych obecnie na rynku w sezon 2021 wkroczą w odświeżonym, jeszcze ostrzejszym stylu i oczywiście spełniając normy emisji spalin Euro5.

Świat można przemierzać na dwa sposoby. Po prostu z punktu A do punktu B lub... z dreszczem emocji z punktu A do punktu B! I takie właśnie myślenie towarzyszyło inżynierom z Mattighofen podczas projektowania małolitrażowych nakedów KTM 125 DUKE i KTM 390 DUKE. Oba modele już na dobre wpisały się w wielkomiejski krajobraz i choć może trudno w to uwierzyć, to są już z nami 10 lat! KTM 125 DUKE i KTM 390 DUKE pierwszej generacji zadebiutowały w roku 2011, druga generacja pojawiła się w roku 2017, a teraz - czas na lifting!

KTM 125 DUKE 2021 – rodziny się nie wyprze!

Mały naked z Austrii zawsze przykuwał wzrok, ale w odsłonie 2021 wygląda nie tyle ostro, co naprawdę groźnie. Mniej zaznajomieni z tematem jednośladów mogą mieć poważny problem z określeniem segmentu do jakiego należy ten mały zawadiaka (no chyba że skupią się na oznaczeniu), bo nowy KTM 125 DUKE dzięki mrocznemu malowaniu i kontrastującym, pomarańczowym wstawkom jeszcze bardziej przypomina swoje większe rodzeństwo, jak KTM 790 DUKE i KTM 1290 SUPER DUKE R. Motocykl ten to najbardziej radykalna propozycja dla młodych motocyklistów A1 lub posiadaczy prawa jazdy kat. B, którzy od 125 oczekują wszystkiego co najlepsze. Doskonały design modelu KTM 125 DUKE idzie tutaj w parze z nowoczesną technologią.

Lekki i kompaktowy silnik z wtryskiem paliwa jest teraz zgodny z nową normą Euro5. Generuje on 15 KM (11 kW), co w połączeniu ze zwinnym nadwoziem, zapewnia wyjątkową poręczność i pomimo małej pojemności, spokojnie pozwala dominować w miejskiej dżungli, gdzie nie tylko liczy się moc. KTM 125 DUKE dzięki wydajnemu spalaniu zapewnia około 300 km zasięgu. Na pokładzie znajdziemy także nowoczesne zawieszenie z widelcem upside-down od WP Suspension i tylnym amortyzatorem z regulacją napięcia wstępnego.

Przednia 300-milimetrowa tarcza z tylną 230 mm i hamulcami BYBRE to gwarancja skutecznego hamowania, a dwukanałowy ABS niejednokrotnie uratuje z opresji. Oczywiście w KTM 125 DUKE nie mogło zabraknąć reflektora LED i dużego wyświetlacza TFT z opcją KTM MY RIDE, który w czytelnej formie przedstawia wszystkie najważniejsze wskaźniki.

KTM 125 DUKE 2021 trzyma formę i bez wątpienia pozostaje jednym z najlepszych wyborów dla motocyklistów oczekujących ekscytacji w tym prężnie rozwijającym się segmencie. Ta 125-tka to prawdziwa „BESTIA” wśród 125!

KTM 390 DUKE 2021 – zakręcony na punkcie zakrętów

Gdy ograniczenia związane z prowadzeniem większych jednośladów niż 125 już nas nie dotyczą, a pragnienia dotyczące małego, zwinnego sprzętu pozostają, z pomocą przychodził… właśnie KTM 390 DUKE. Ze swoimi 44 KM (32 kW) i masą własną wynoszącą poniżej 150 kg naked z Austrii współpracuje z 6-biegową skrzynią i potrafi jeszcze więcej. Bo więcej mocy to więcej zabawy i możliwość jeszcze sprawniejszego przemieszczania się po mieście lub poza nim. Górskie serpentyny z przyjemnym zejściem na kolano lub zakręt z poślizgiem to żywioł tej energicznej jednocylindrówki.

KTM 390 DUKE może pochwalić się także systemem ride-by-wire. Oznacza to nie tylko brak linki, ale też gwarantuje płynną reakcję przepustnicy. Rozwiązanie gwarantuje idealne przenoszenie łatwo dostępnego, wysokiego momentu obrotowego. Elektronicznie przekłada każde dotknięcie manetki gazu na położenie przepustnicy idealnie dopasowane do warunków jazdy, dzięki czemu ten motocykl doskonale sprawdza się na drodze i na torze.

Do tego oczywiście ABS, współpracujący z układem BYBRE, ale też sprzęgło poślizgowe, zawieszenie WP Suspension z regulacją napięcia wstępnego z tyłu, czy nowoczesne oświetlenie LED i duży, czytelny wyświetlacz współpracujący z modułem Bluetooth. Motocykl oferuje też tryb „Supermoto”, który aktywuje się jednym naciśnięciem przycisku. W tym trybie system kontroluje wyłącznie przedni hamulec. Ciśnienie tylnego hamulca całkowicie reguluje się prawą stopą, umożliwiając sprawdzenie własnych umiejętności w skrajnych sytuacjach. W odsłonie na sezon 2021 KTM 390 DUKE został dostosowany oczywiście do norm Euro5.

„390-tka” to sprzęt, który w ciągu dekady zjednał sobie pokaźne grono fanów. Nic dziwnego. Ten jednoślad nie tylko swoim designem powala konkurencję na łopatki, ale gwarantuje także doznania z jazdy na najwyższym poziomie!

GDY SERIA TO ZA MAŁO

Mieliśmy już kończyć ten wpis, ale jako że dotyczy on motocykli KTM, to warto podkreślić jeszcze jedną rzecz. Zarówno nowy KTM 125 DUKE i KTM 390 DUKE to motocykle, które dzięki częściom KTM z tuningowego asortymentu PowerParts dają także szerokie możliwości personalizacji. Stąd obie maszyny, podobnie jak ich większe rodzeństwo, dozbroisz nie tylko w wydechy Akrapovic, totalnie odjechane lusterka montowane w zakończeniach kierownicy, ale także wygodne siedzenie Ergo, crash-bary i wiele innych!

SPECJALNE OKAZJE