ZAWODNICY KTMSKLEP.PL / WP POLAND GOTOWI DO STARTU W I RD. MISTRZOSTW ŚWIATA SUPERENDURO 2017!

Adrian Andrzejak – KTM 350 EXC-F MY2016 (KLASA JUNIOR)

Zawody w Krakowie będą zdecydowanie najtrudniejszymi w mojej karierze. Tyle wyrzeczeń, problemów, afer i awarii motocykla chyba jeszcze nigdy nie miałem przed zawodami. Do tego ta presja, że nic nie szło po mojej myśli. Borykałem się z problemami ze sprzętem, co wiązało się z dużymi wydatkami, a przez to zwiększoną ilością mojej pracy.  Od jakichś 3 tygodni zrobiły się dobre warunki na torze i udało mi się potrenować z Mistrzem Polski. Dostałem jakiś zastrzyk szczęścia od niego i wszystko zaczęło sie układać. Jadę szybciej i pewniej niż 2 miesiące temu. W sezonie będę walczył o każdy punkt, a będzie z kim bo startuje 28 juniorów w mojej klasie. To rekordowa liczba, bo nigdy nas tylu nie było! Pozbyłem się problemu z przedramionami, zrobiłem sobie maszynkę - coś na zasadzie ogólnie znanej już w świecie mx - i to rzeczywiście mi pomogło. Gdy budzę się rano czuję ręce, a nie jakbym miał jakieś dwie protezy (śmiech). Teraz jazdę przerywam tylko dlatego bo odmarzają mi palce i potrzebuje wziąć łyk wody. Nastawienie oczywiście bojowe, chce zająć jak najwyższą pozycję i zdobyć jak najwięcej punktów. W zależności od tego, na ile pozwolą finanse, może uda się mi wystartować w całym cyklu.

 

 

 

Oskar Kaczmarczyk – KTM 250 EXC MY2017 (KLASA JUNIOR)

Jakie jest moje nastawienie? Przede wszystkim do Krakowa jadę w pełni zresetowany. Nie ukrywam, że za mną trudny sezon, podczas którego borykałem się z poważnymi kontuzjami. Niektóre ciągnęły się za mną naprawdę długo, przez co nie trenowałem tyle, ile bym chciał. To już jednak za mną i pierwszą rundę sezonu Mistrzostw Świata SuperEnduro uznaję za nowy początek, w który wkraczam z czystym kontem. Zawody będą dla mnie pierwszymi, w których wystartuję na nowym motocyklu 2017. Ostatnie tygodnie starałem się spędzić na przygotowaniach. Niestety tegoroczny atak zimy dodatkowo pokrzyżował moje plany i nie mogłem zbyt dużo trenować. Start w Krakowie będzie dla mnie dużym wyzwaniem, ale jestem gotowy do stawienia czoła rywalom. A tych będzie naprawdę sporo. Z tego co widziałem, na liście startowej jest aż 28 zawodników. Widać, że zainteresowanie dyscypliną z roku na rok jest coraz większe, ale będzie to oznaczało konieczność walki na 100% od samego początku, by zapewnić sobie awans do wyścigu głównego. Taryfy ulgowej nie będzie! Tor w Krakowie zapowiada się natomiast bardzo interesująco. Czeka nas długa prosta startowa i spore ilości głazów. Klasycznego matrixa zastąpił TADDY, co może przynieść wiele niespodzianek.

 

 

 

Krzysztof Nędzka – KTM 250 EXC MY2016 (PUCHAR EUROPY)

Przed rozpoczęciem swojego drugiego sezonu w Pucharze Europy SuperEnduro czuję się dobrze, chociaż przede mną do przetrenowania cała zima. Praca nad kondycją i wytrzymałością. Nastawienie jest jak najbardziej pozytywne. Tegoroczny sezon składa się z czterech rund. Na pewno wystartuję w Krakowie i myślę też o Niemczech. Moim celem jest miejsce na pudle, ale wiem, że będzie naprawdę ciężko, bo pojawią się bardzo dobrzy szoferzy. Nie są oni jednak dla mnie jedyną przeszkodą. Wciąż leczę zerwany mięsień. Kontuzji nabawiłem się stosunkowo niedawno, ale myślę, że do starcia w Tauron Arenie będę już w pełni sprawny!

 

 

Odliczanie do weekendu – trwa! Nie wiemy jak Wy, ale my już nie możemy się doczekać. Naszym riderom już teraz pragniemy życzyć dużo szczęścia na torze i świetnych wyników. Panowie, dajcie czadu! Całej reszcie czytelników mówimy – do zobaczenia w Krakowie!