0 produktów 0.00 zł
Jakub Kucharski na pudle I rundy Mistrzostw Polski Superenduro!
24-06-2014 Jeśli mowa o wydarzeniu z Obornik, to na wstępie słowa uznania trzeba skierować do organizatora. Trasa zawodów była doskonale przygotowana i charakteryzowała się wysokim poziomem trudności, co przełożyło się z kolei na emocjonującą rywalizację w wyścigach finałowych. Te zostały jednak tradycyjnie poprzedzone treningami – dowolnym i kwalifikacyjnym. W pierwszym z wymienionych trzeci czas w liczącej 12 zawodników stawce wykręcił Jakub Kucharski, natomiast czwarty Karol Sado. Zawodnicy KTMSKLEP.PL nie zamierzali zwalniać tempa w biegu eliminacyjnym. Sado ponownie osiągnął czwarty czas, natomiast dosiadający motocykla KTM 125 EXC Kucharski, tym razem był drugi.
Start w biegu pierwszym padł łupem Oskara Kaczmarczyka, jednak od samego początku w pogoń za nim ruszył Jakub Kucharski. Jadący z numerem #777 zawodnik KTMSKLEP.PL przez cały wyścig utrzymywał równe tempo, co pozwoliło bezproblemowo przejechać sześć okrążeń i dowieść drugi wynik do linii mety. Karol Sado ukończył starcie dwa oczka za Kucharem, czyli na czwartej lokacie.
Bieg drugi niestety nie okazał się dla Kucharskiego już tak pomyślny jak pierwszy. Po starcie plasował się on na piątej pozycji, ale szybko zaczął się piąć na czoło stawki i przez trzy okrążenia utrzymywał trzecią lokatę. Później znów wypadł poza pierwszą trójkę i wyścig zakończył na czwartym miejscu. Sado tym razem był piąty.
W pierwszym wyścigu start był nie najlepszy i dość szybko sie przewróciłem, a w Superenduro po glebie nigdy nie potrafię już złapać tchu i dobrego rytmu. Później kolejne przewrotki i do mety dojechałem zasapany jak nigdy! Mimo to byłem drugi, co było całkiem dobrym wynikiem, bo muszę przyznać, że chłopaki ostro przetrenowali zimę i jest spora konkurencja w naszej klasie w tym roku.. W drugim wyścigu miałem trochę więcej pecha niż błędów... startowaliśmy w odwrotnej kolejności, czyli musiałem stanąć w drugiej linii. Na pierwszym kole ktoś przewrócił się zaraz przede mną na piramidzie z belek i utknąłem tam - straciłem dużo czasu i siły. Starałem sie nadrobić jak najwięcej i już w pewnym momencie byłem na trzecim albo nawet drugim miejscu, ale niestety powtórzyła się sytuacja z pierwszego koła. Zawodnik, którego dublowałem wywrócił się na bok na kamieniach - akurat na mój tor jazdy i skończyłem ten wyścig na 4 miejscu... Ostatecznie po 2 wyścigach zająłem 3 miejsce. Do następnej rundy postaram się więcej potrenować Superenduro i będę na pewno walczył o wygraną - powiedział Kucharski.
Po dwóch wyścigach Jakub Kucharski zgromadził na swoim koncie 28 punktów, a Karol Sado 21. Wynik Kuby zapewnił mu trzecie miejsce na podium, natomiast wynik Karola – piąte. Obu zawodnikom naszego teamu gratulujemy i życzymy podkręcenia tempa podczas drugiej rundy MP Superenduro, która odbędzie się już 28.06-29.06 w miejscowości Buczek.
Bardzo dobre zawody, mocna konkurencja i naprawdę ciekawy a zarazem trudny tor - skomentował wydarzenie w Obornikach Karol Sado.