KTMSKLEP.PL RACING NEWS: KACZMARCZYK I NĘDZKA WRÓCILI Z ERZBERG RODEO 2016!

Zanim jednak do tego doszło, chłopaki musieli zmierzyć się z ponad 1700 zawodnikami w poprzedzającym Hare Scramble Prologu, w którym każdy z zawodników jechał dwa razy (piątek i sobota). Doskonale zarówno pierwszego jak i drugiego dnia pojechał Kaczmarczyk, który wykręcił kolejno 73 i 76 czas w całej stawce. Niestety drugiego dnia kilkudziesięciu zawodników poprawiło znacząco swój czas, przez co finalnie Oskar do Hare Scramble przystąpił z numerem 102, co oznaczało start z trzeciej linii. Krzysiek Nędzka pierwszy prolog ukończył na 362 pozycji, ale drugiego dnia wykręcił lepszy o blisko 30s czas, co dało mu 229 miejsce i finalnie 274 numer w Hare Scramble (linia szósta). Jak warto dodać, tego dnia Krzysiek zaliczył glebę, w wyniku której mocno się poturbował - w tym uszkodził palec (zerwany paznokieć). Mimo to był READY to startu w finale! 

 

fot. Krzysiek Nędzka

 

Niedzielną rywalizację w finałowym Hare Scramble, poprzedziła sobotnim popołudniem burza z intensywnymi opadami deszczu i gradobiciem, przez co z jednej strony warunki na trasie się poprawiły (przestało się kurzyć), ale wiadomo również było, że na odcinkach w lesie, będzie bardzo mokro i ślisko. 

 

 

 

Niedzielny, morderczy wyścig nasz zawodnik Krzysiek Nędzka, dosiadający dwusuwowego KTM 250 EXC ukończył na szóstym checkpoincie, finalnie zajmując 272 miejsce. 

 

 

Jeżeli chodzi o sam wyścig (272/500), to nie - nie jestem z niego wcale zadowolony, ponieważ jechałem z 6 linii i w mega kolejkach. Łącznie jechałem może raptem 40 min z dozwolonych 4h, do momentu, do którego dojechałem, czyli CP 6 DRIVE AWAY. Wydaje mi się, że nie do końca zasmakowałem Erzbergu takiego, jakim naprawdę jest. Ale to jest moim zdaniem bardzo duży błąd Prologu, gdzie szybcy zawodnicy blokują miejsce wielu technikszoferom! Podsumowując: moto niezmęczone, opony nowe, paliwa full, szofer nie pojeżdżono. Jedyna opcja to 1 linia! Trzeba wyciągnąć wnioski i się kurować, bo jestem w stanie psychicznym, jak i fizycznym agonalnym. – skomentował swój start Nędzka.

 

 

Kaczmarczyk, który po dobrym starcie, borykał się problemami na podjeździe z Rocket Ride zaliczył 17 chcekpointów, przejeżdżając w tym całą Stołówkę Carla, czyli usiane wielkimi, nawet 2-metrowymi skałami zbocze. Niestety z jakichś przyczyn naszemu zawodnikowi nie został zaliczony 6 checkpoint, przez co został on sklasyfikowany na 320 miejscu. 

 

 

Erzberg, Erzberg i po Erzbergu. Jestem zadowolony ze swojej jazdy w finałowym Hare Scramble i z faktu, że udało mi się dojechać aż do 17 checkpointu (Stołówka Carla) i przejechać ją w całości. Niestety nie został mi zaliczony checkpoint 6. Nie wiem dlaczego... staramy się wyjaśnić sprawę. Zostałem przez to sklasyfikowany tylko po pięciu punktach kontrolnych, co dało 320 miejsce. Szkoda, ale nie ma co płakać. Wiem, że za rok znów tam powrócę! – powiedział Kaczmarczyk. 

 

 

Naszym zawodnikom gratulujemy pokonania kilku setek zawodników i zakwalifikowania się do Hare Scramble oraz woli walki, którą reprezentowali na trasie!!! Jeśli nie oglądaliście relacji live z Rodeo 2016, to koniecznie musicie to narobić! Ponad 4-godzinne video znajdziecie tutaj.

 

 

 

fot. Łukasz Kręcichwost