logo

wróć do news

BLOG: Jak szybciej pokonywać zakręty w enduro i motocrossie? Trener motocross podpowiada!

22-11-2019

Naszego cyklu poradników poświęconych technice jazdy enduro / MX oraz odpowiedniemu przygotowaniu do tych dyscyplin - ciąg dalszy! Dzisiaj wraz z Łukaszem Kucharczykiem pochylimy się - nad zakrętami.

Ostatnim razem opisałem zasadę jak prawidłowo używać hamulców w MX i Enduro. Dziś pochylimy się nad tematem zakrętów, skoro hamować już potrafimy.

„Nie pajacuj na skokach tylko bądź szybki w zakrętach!” Tak kiedyś podsumował mnie trener, kiedy pochwaliłem się małym wyłamaniem moto w trakcie skoku. Miał gość rację!

 

 

Nie od dziś wiadomo, że płynne pokonywanie zakrętów daje nam lekkość jazdy, nie męczy a przy tym jest efektywne w czasie. Niestety pomijanie treningu zakrętów, nieść będzie ze sobą konsekwencje w przyszłości. Wyjechać podjazd z prostej nie będzie dla nikogo wielką sztuką, jeżeli potrafi operować gazem i utrzymać odpowiednią sylwetkę. Natomiast sprawa będzie wyglądać inaczej, kiedy do podjazdu będzie prowadzić wyjście z zakrętu. Wtedy umiejętność szybkiego wejścia w zakręt celem utrzymania prędkości na jego wyjściu, a później podjeździe, będzie wymagać od Ciebie stricte motocrossowych umiejętności. Dlatego polecam Ci wprowadzić do treningowej rutyny ćwiczenia jako element rozgrzewki przed treningiem MX czy Enduro.
 

 

Zakręty to rozległy temat. Spotykamy w nich koleiny, bandy, korzenie, kamienie. Są otwierające, zamykające, nawroty, długie łuki, wszystkie mogą występować na ujemnym lub dodatnim koncie, niemniej jednak podstawą do nauki ich wszystkich jest prawidłowe pokonywanie zakrętów płaskich z użyciem lub bez użycia hamulca tylnego.

 

 

W tym poradniku przedstawiam Wam dwa ćwiczenia, które sprawią, że Wasza kontrola nad prowadzeniem motocykla w zakręcie znacznie się poprawi. Rozstaw więc pachołki na płaskim terenie o podłożu szutrowym. Trawa nie będzie na początek dobra, gdyż na niej trudniej jest wyczuć przyczepność. Poniżej prezentujemy rysunek z odległościami, jakie powinieneś zachować.

 

 

Przy wykonywaniu tych ćwiczeń pamiętaj o zachowaniu odpowiedniej pozycji na motocyklu. W trakcie dojazdu pozycja stojąca. Głowa nad główką ramy, pupa nad końcem siedzenia, kolana ugięte, stopy skierowane do silnika. 

 

 

W zakręcie, kiedy koło przednie minie słupek usiądź blisko korka wlewu paliwa, odchyl tułów lekko do tyłu. Staraj się dojechać tak szybko, żeby prędkość pozwoliła wprowadzić motocykl w poślizg a następnie wykorzystaj to i odkręć manetkę gazu wyjeżdżając w kontrolowanym uślizgu. W skrętach w lewo użycie tylnego hamulca nie jest problemem natomiast w prawo, kiedy noga jest wyciągnięta raczej go nie sięgniemy. Dlatego staraj się wykonać to ćwiczenie bez ściągania nóg z pegów. Na początku możesz czuć się niepewnie, ale z czasem przekonasz się ile na tym zyskujesz.

 

Ćwiczenia możesz wykonywać w kombinacjach.
1.    W pozycji stojącej.
2.    W pozycji łączonej (stanie na prostej - siadanie w zakrętach)
3.    W pozycji łączonej bez wystawiania nóg.
4.    W pozycji łączonej, ale tylko z jedną ręką na kierownicy (prawą)
5.    W kierunku prawym i lewym.

 

 

Sesje po około 5 min dla pojedynczej kombinacji. Życzę Ci powodzenia a w razie potrzeby napisz do mnie na [email protected] lub Instagram, Facebook.

Wyślij mi nagrania z przejazdów, a ja wykonam dla Ciebie analizę. Powodzenia!

W kolejnym poradniku technika żużlowa! 
 

Darmowa przesyłka od 350 PLN
Darmowa przesyłka od 350 PLN
zadzwoń do nas