0 produktów 0.00 zł
BLOG: Dla najbardziej wymagających jeźdźców klasy 450
04-12-2020Końcówka roku przynosi ciekawe premiery z pomarańczowej stajni. W ostatnim czasie byliśmy świadkami prezentacji KTM 350 EXC-F WESS w specyfikacji zatwierdzonej przez Manuela Lettenbichlera, KTM 250 SX-F TLD Edition, czyli sprzętu dla ambitnych zawodników MX2, była też premiera rajdowego KTM 890 ADVENTURE R RALLY a teraz... przyszła pora na odświeżoną wersję KTM 450 SX-F FACTORY EDITION! To sprzęt, które czerpie bezpośrednio z maszyn fabrycznych zawodników Red Bull KTM z USA, jak np. startującego w serii Supercross Coopera Webba. Jaka jest ta 450-tka?
Po zdobyciu przez Webba w roku 2019 Mistrzostwa AMA Supercross w klasie 450 SX, sezon 2020 przyniósł w jego wykonaniu aż 13 miejsc na podium i cztery zwycięstwa w Main Event. Finalnie na pokładzie swojego KTM 450 SX-F FACTORY EDITION zdobyło on wicemistrzostwo. Za sterami tej konstrukcji startował także Marvin Musquin. Francuz choć po drodze borykał się z kontuzją, to także zaliczył serię satysfakcjonujących startów, co pozwoliło mu zająć 4 miejsce w stawce.
Nowe doświadczenia zebrane przez obu jeźdźców Red Bull KTM bezpośrednio przyczyniły się do wprowadzenia nowych aktualizacji na pokład KTM 450 SX-F FACTORY EDITION 2021, dzięki czemu jego szczęśliwi nabywcy, mogą korzystać z najnowszych rozwiązań.
I tak oto Fabryczna Edycja 2021 może pochwalić się przede wszystkim modułem łączności PowerParts w standardzie. O samym rozwiązaniu więcej pisaliśmy TUTAJ, jednak warto wspomnieć, że umożliwia ono połączenie za pośrednictwem aplikacji myKTM z sercem motocykla. Dzięki temu jeździec ma możliwość dokonywania zmian w ustawieniach silnika z poziomu swojego smartfona oraz zyskuje dostęp do cennej bazy danych.
Czym byłby fabryczny sprzęt bez wydechu Akrapovic. No właśnie! Stąd na pokładzie tej maszyny znajdziemy wydech Akrapovic Slip-on. Z innych komponentów premium na pewno trzeba wymienić fabryczne siedzenie Selle Dalla Valle, które zapewnia doskonałą przyczepność nawet podczas najbardziej dynamicznych starć, wytrzymałe koła Factory, czy też potrójne zaciski widelca Factory w pomarańczowym wydaniu. Ale wersja Factory to także podpływająca przednia tarcza hamulcowa wraz z osłoną, osłona sprzęgła Hinson oraz osłona silnika z kompozytu. Napędzany bezkonkurencyjną jednostką o pojemności 449 cm3 sprzęt, zyskał także aktualizacje samego silnika.
Istotnym elementem tej wyścigowej konstrukcji jest oczywiście także jej design. Konstruktorzy z Mattighofen postawili w pełni na fabryczny look. Stąd mamy świeżutką okleinę Red Bull KTM 2021, pomarańczową ramę i pomarańczową zębatkę tylną. Całość prezentuje się po prostu bojowo!
KTM 450 SX-F FACTORY EDITION 2021 podobnie jak jego poprzednik z ubiegłego sezonu, względem bazowej wersji KTM 450 SX-F wyróżnia się skrzynią biegów. O ile seryjna 450-tka współpracuje ze skrzynią 4 biegową, tak Fabryczna Edycja ma skrzynię z 5 przełożeniami.
Cóż więcej można jeszcze dodać. Ten motocrossowy zabijaka to inżynieryjne cudo stanowiące ukoronowanie motocrossowych działań marki KTM. To sztuka stworzona dla najbardziej wymagających zawodników, którzy w rywalizacji na torze oczekuję najnowszych rozwiązań, z jakich korzystają topowi zawodnicy KTM. Czekamy z niecierpliwością na wjazd pierwszego KTM 450 SX-F FACTORY EDITION do KTM Olsztyn!