logo

wróć do news

BLOG: Czyszczenie filtra powietrza w 3 krokach + prosty sposób na oszczędność czasu w trakcie procesu serwisowania!

23-07-2018

Filtr powietrza to dla motocykla nic innego, jak jego płuca. Jeśli będziemy utrzymywać je w dobrej formie, to odwdzięczą się skutecznym dostarczaniem tlenu do reszty „organów” pojazdu, dzięki czemu będziemy mogli liczyć na jego najlepsze osiągi. Brudny filtr, to nie tylko skazanie motocykla na „zadyszkę” , ale także jak wynika z naszych obserwacji w serwisie KTMSKLEP WOJCIECHOWICZ, częsta przyczyna prowadząca do kosztownych usterek silnika KTM. W dwutaktach są to przede wszystkim uszkodzenia tłoka, a w 4T zaworów. Stąd regularne serwisowanie filtra powietrza, to podstawa! Jak zaleca w tej kwestii producent, zabieg czyszczenia filtra i airboxa w motocyklu Enduro KTM, powinno odbywać się najlepiej po każdym wyścigu lub co 20 mth. Jak sami jednak z doświadczenia wiecie, motogodzina motogodzinie nierówna (np. 1 mth na szutrach vs. 1 mth na piachu), stąd im częściej zajrzysz do puszki filtra powietrza, tym lepiej dla serca Twojego KTM (i Twojego portfela)!

 

CZYSZCZENIE FILTRA
To zdecydowanie jeden z tych zabiegów, który nie napawa radością nawet największych pasjonatów majsterkowania przy swoim motocyklu. Mimo tego trzeba do niego podejść z optymizmem (w końcu wszystko to w trosce o naszą ukochaną pomarańczkę!), cierpliwością i dokładnością. A więc do dzieła!

 

 

1. Wyciągamy filtr powietrza 
W zależności od modelu pomarańczy EXC zdemontowanie filtra powietrza nie powinno zająć więcej czasu niż 2-3 minuty.

 

 

Po zdjęciu filtra w jego miejsca koniecznie zainstaluj zaślepkę filtra powietrza. Dzięki tej osłonie skutecznie zamkniesz dolot powietrza, dzięki czemu nie tylko nie dopuścisz by jakiś niepożądany element organiczny np. kawałek zaschniętego błota nie powędrował w głąb dolotu, ale także będziesz mógł dzięki niemu spokojnie wymyć komorę filtra powietrza. Tak przygotowana komora, z radością będzie oczekiwała na czysty filtr powietrza!

 


 

2. Czyścimy filtr powietrza 
Przed przystąpieniem do tej operacji czyszczenia filtra w swoim enduro, koniecznie zaopatrz się w jednorazowe rękawiczki medyczne. W trakcie czyszczenia i nasączania filtra będziemy mieli do czynienia ze środkami chemicznymi, tak więc sam rozumiesz - wszystko w trosce o dłonie.

Po wydostaniu „płuc” ukochanej Katie z airboxa, należy zdjąć piankę ze stelaża, a następnie zaserwować jej przyjemną kąpiel w benzynie lub nafcie… Czy aby na pewno? No nie do końca, choć niestety taki schemat postępowania wciąż jest w wielu kręgach praktykowany. Stosowanie benzyny bądź nafty znacząco skraca żywotność filtra (niszczy tworzywo piankowe), przez co z czasem filtr może zacząć szybciej przepuszczać drobinki zanieszczynień. Zaleca się więc stosowanie preparatów takich Motorex Air Filter Cleaner, opracowanych specjalnie do filtrów piankowych. Nie zawierają one rozpuszczalników, mających negatywny wpływ na strukturę pianki. Po kąpieli w takim preparacie, kolejnym krokiem będzie umycie filtra pod wodą i pozostawienie do wyschnięcia. Pamiętaj, aby pod żadnym względem nie wykręcać pianki, bo to może doprowadzić do jej uszkodzenia!

 

 

3. Nasączanie filtra powietrza
Etap trzeci, to nasączanie filtra powietrza, czyli nadanie naszemu filtrowi właściwości, zapobiegających przeciskaniu się cząstek brudu w stronę dolotu. Do tego zabiegu niezbędny okaże się Motorex Air Filter Oil 206, który zatrzymuje piasek, kurz i wodę, przy jednoczesnej gwarancji optymalnego przepływu powietrza lub wyścigowy Motorex RACING BIO LIQUID POWER. Preferowana przez nas metoda nasączania filtra w garażowym zaciszu zakłada wykorzystanie plastikowej reklamówki. Tak więc polewamy filtr odpowiednią ilością oleju, a następnie wsadzamy do reklamówki i w niej uganiatamy, aż do idealnego rozprowadzenia cieszy po piance. Dzięki temu maksymalnie wykorzystamy wylany olej i skutecznie nasączymy filtr. Ważne, by rozprowadzić olej po całym filtrze. Obszar, który zostanie pominięty można dać szansę zanieczyszczeniom na przedostanie się przez filtr, co może doprowadzić do ich dalszej drogi w głąb silnika – dla nas kosztownej drogi. Tak zakonserwowany filtr odstawiamy na kilka minut w celu odparowania, a następnie montujemy i znów cieszymy się radością z jazdy! Pamiętaj! Poprawnie przygotowany filtr, w kontakcie z dłonią powinien wytwarzać ciągnące się włókna. 

 


4. ZAKŁADANIE FILTRA POWIETRZA
Wydawać by się mogło, że tej na pozór łatwej i kończącej cały proces serwisowy czynności nie trzeba już poświęcać miejsca w tym wpisie, jednak nic bardziej mylnego. Montaż filtra w airboxie to jak ostatni podjazd na Red Bull Romaniacs. Źle wykonany sprawi, że czynność trzeba będzie powtórzyć, a to strata czasu oraz… być może miejsca w wyścigu. Stąd tak istotne jest poprawne założenie pianki na stelaż, a następnie dopasowanie całości w dolocie airboxu. Po zabiegu nałożenia filtra na wewnętrzny kołnierz dokładnie upewnij się, ze filtr idealnie przylega do konstrukcji komory filtra. Niedokładne dopasowanie może być przyczyną przenikania zanieczyszczeń do silnika, a także może negatywnie wpłynąć na osiągi silnika. W KTMSKLEP.PL, podobnie jak wielu czołowych zawodników, dodatkowo smarujemy krawędź filtra (tę, która właśnie przylega do airboxa), tawotem. To dodatkowe zabezpieczenie filtra przed kurzem i wodą, o które w off-roadzie – nietrudno! 
 


RADA KTMSKLEP.PL - ZAOSZCZĘDŹ CZAS
Nie da się ukryć, że czynność mająca na celu przeserwisowanie filtra powietrza w motocyklu enduro lub cross nie należy do błyskawicznych. Przygotowanie pojemników do czyszczenia, do nasączania, do tego sama procedura demontażu, czyszczenia, nasączania, montażu może zająć dobre kilkadziesiąt minut. Stąd czerpiąc z naszych doświadczeń ze świata wyścigów, zalecamy zaopatrzenie się w kilka, a nawet kilkanaście filtrów powietrza i… przeprowadzanie tego zabiegu na skalę masową tzn. na przykład na 10 filtrach! Brzmi niezbyt przekonująco? Pomyśl ile po takim jednorazowym, masowym serwisie filtrów zaoszczędzisz czasu podczas kolejnych weekendów enduro. 1 filtr na weekend? 10 filtrów w zapasie? Rachunek jest prosty! 

 

 

W przypadku takiego podejścia do tematu sam proces nasączania także zyskuje na tempie. Wystarczy, że zawartość puszki Motorex Air Filer Oil 206 wlejesz do pojemnika, a następnie każdemu czystemu filtrowi zaserwujesz w nim krótką kąpiel, zakończoną odprowadzeniem nadmiaru oleju. W ten sposób przygotowane filtry pakujemy oddzielnie do woreczków strunowych (te z zatrzaskiem) lub plastikowych reklamówek  i… na kilka tygodni gotowe! Pamiętaj jednak, aby po upływie kilku tygodni przed montażem tak przygotowanego filtra, jeszcze raz dokładnie go wyściskać (w woreczku lub w rękawiczkach), by zapobiec ewentualnemu zgromadzeniu oleju w większej ilości w jakimś zakamarku naszej pianki. To da gwarancję równego rozprowadzenia.  
 

 

To bez wątpienia duże ułatwienie dla zawodnika i jeden problem mniej podczas wyczekiwanego moto-weekendu. Metodę tę stosowałem jeszcze w czasach, kiedy ścigałem się w motocrossowych Mistrzostwach Polski oraz w trakcie wszystkich wyjazdów na treningi za granicę. Zainspirowali mnie do tego czołowi zawodnicy z Belgii i Holandii, którzy na początku sezonu kupowali kilkadziesiąt filtrów prosto od producenta TwinAir, dzięki czemu mieli zapas na cały sezon. W jego trakcie użytkowali każdy filtr tylko jednokrotnie, a po sezonie zawozili je wszystkie do producenta i płacili wówczas tylko za mycie i nasączanie. Ja w Polsce nie miałem takiej możliwości współpracy z producentem, więc pomyślałem, że na własną rękę podejdę do tematu bardzo podobnie. Stąd jadąc gdzieś na zawody lub trening, w busie zawsze miałem ze sobą z 6-7, gotowych do użycia filtrów, które wcześniej hurtowo nasączyłem, a po zużyciu prałem za jednym zamachem w większej ilości. Ten nawyk przeniosłem teraz na grunt enduro Oskar Wojciechowicz, manager KTMSKLEP.PL, Mistrz Polski MX125 2003.


RADA KTMSKLEP.PL - WYDŁUŻ ŻYWOTNOŚĆ FILTRA
Niestety niektóre warunki terenowe potrafią skutecznie doprowadzić do zabrudzenia filtra, jeszcze przed pełnym rozjeżdżeniem się ridera. Mowa przede wszystkim o środowisku pyłowym, ale też piaskowym (Red Bull 111 Megawatt, czy też gdy jest sucho KTMSKLEP.PL ENDURO RACE). Topowy producent filtrów powietrza TwinAir (dostawca filtrów KTM) zdał sobie z tego sprawę i specjalnie na takie warunki opracował dodatkowe osłony na filtr powietrza. Zapobiegają one przedwczesnemu zabrudzeniu filtra, dzięki czemu silnik KTM będzie mógł liczyć na dopływ świeżego tlenu znacznie dłużej, a Ty będziesz mógł dłużej cieszyć się jazdą na najwyższych obrotach! 

W naszej ofercie znajdziesz opcjonalne, piankowe osłony na filtr powietrza, które działają jak dodatkowa warstwa ochronna, a także siateczkowe osłony do użytku z filtrem i osłoną piankową. 

Zagrożeniem dla Twojego filtra bez wątpienia może okazać się także nadmierna ilość wody, czy też błota (np. podczas pamiętnej inauguracji KTMSKLEP.PL ENDURO RACE 2017). O tym ekipa TwinAir także pomyślała i opracowała specjalną nakładkę na filtr, zapobiegającą jego zbytniemu zwilżeniu, przez co unikniemy zassania wody. W deszczowym okresie jesiennym lub w trakcie wiosennych roztopów - must have! 

No dobra! Mamy nadzieję, że nasz wpis pozwoli Ci podejść do kolejnego czyszczenia filtra powietrza z większą pewnością siebie i że całość przebiegnie jeszcze sprawniej! A jeśli Twój obecny filtr powietrza KTM do Twojej pomarańczy EXC / SX wymaga zmiany lub idąc za naszą radą, chciałbyś zaserwować sobie kilka zapasowych sztuk, to skorzystaj naszej wyszukiwarki części KTM OEM lub zajrzyj tutaj, gdzie do końca lipca 2018 na wszystkie filtry powietrza oraz osłony filtrów powietrza udzielamy aż 10% rabatu. Wykorzystaj to! A w razie pytań lub problemów zawsze możesz na nas liczyć +48895264749 :) 

Darmowa przesyłka od 350 PLN
Darmowa przesyłka od 350 PLN
zadzwoń do nas