logo

wróć do news

KACZMARCZYK I NĘDZKA JADĄ NA ERZBERG!

08-06-2017
Z zeszłorocznej edycji chłopaki przywiozły bagaż cennych doświadczeń. Jak kometowali wydarzenie zaraz po powrocie: 
 
Jeżeli chodzi o sam wyścig (272/500), to nie - nie jestem z niego wcale zadowolony, ponieważ jechałem z 6 linii i w mega kolejkach. Łącznie jechałem może raptem 40 min z dozwolonych 4h, do momentu, do którego dojechałem, czyli CP 6 DRIVE AWAY. Wydaje mi się, że nie do końca zasmakowałem Erzbergu takiego, jakim naprawdę jest. Ale to jest moim zdaniem bardzo duży błąd Prologu, gdzie szybcy zawodnicy blokują miejsce wielu technikszoferom! Podsumowując: moto niezmęczone, opony nowe, paliwa full, szofer nie pojeżdżono. Jedyna opcja to 1 linia! Trzeba wyciągnąć wnioski i się kurować, bo jestem w stanie psychicznym, jak i fizycznym agonalnym. – skomentował swój start Nędzka.
 
 
Erzberg, Erzberg i po Erzbergu. Jestem zadowolony ze swojej jazdy w finałowym Hare Scramble i z faktu, że udało mi się dojechać aż do 17 checkpointu (Stołówka Carla) i przejechać ją w całości. Niestety nie został mi zaliczony checkpoint 6. Nie wiem dlaczego... staramy się wyjaśnić sprawę. Zostałem przez to sklasyfikowany tylko po pięciu punktach kontrolnych, co dało 320 miejsce. Szkoda, ale nie ma co płakać. Wiem, że za rok znów tam powrócę! – powiedział Kaczmarczyk. 
 
 
Minął okrągły rok i przed chłopakami kolejne wyzwanie! Trzymamy kciuki i życzymy dużo powodzenia. Dajcie tam w tym roku jeszcze więcej czadu! 
Darmowa przesyłka od 350 PLN
Darmowa przesyłka od 350 PLN
zadzwoń do nas